Uniwersytet Wrocławski

W dniach 12 - 18 maja została przeprowadzona wśród studentów Wydziału Matematyki i Informatyki ankieta na temat: "Czy chcesz pozostawienia indeksów"? Wyniki ankiety:

• Nie, indeksy są niepotrzebne: 234
• Tak, indeksy powinny zostać: 267
• Nie mam zdania: 28

Wyniki referendum będą informacją dla Rady Wydziału o stanowisku studentów WMI w kwestii indeksów.

ARGUMENTY ZA POZOSTAWIENIEM INDEKSÓW:

• to piękna tradycja, a indeks jest cenną pamiątką i symbolem bycia studentem,
• obiegówki zostają – nadal trzeba zbierać pieczątki z BHP, SPNJO czy biblioteki, a pojedynczą kartkę łatwiej zgubić przez 3 lata niż indeks,
• indeks w USOSie to więcej USOSa,
• nie róbmy supermarketu z Uniwersytetu, Uczelnia to nie fabryka produkująca ludzi z dyplomem,
• indeksy nie są uciążliwe - można poprosić kogoś o wzięcie wpisów do drugiego indeksu, kiedy zbiera własne, a indeksy składamy w Dziekanacie w ciągu 10 dni po zakończeniu sesji poprawkowej, czyli już w czasie kolejnego semestru (nie koliduje to z wakacjami); jest też gołębnik, gdzie Dziekanat ma swoją półkę,
• osobisty kontakt studentów z pracownikami,
• przegapiłeś kiedyś termin quizu z różniczek? A co, jeśli spóźnisz się ze sprawdzeniem źle wpisanej oceny?

ARGUMENTY PRZECIW INDEKSOM:

• zbieranie wpisów jest uciążliwe – czasem trzeba specjalnie jechać na Wydział, zwalniać się z pracy, prowadzących często nie ma – bieganina i rozgardiasz,
• kolejki do Dziekanatu i prowadzących,
• komputeryzacja - idźmy z duchem czasu,
• konieczność zbierania wpisów ma negatywny wpływ na relację studenta z prowadzącym,
• problem logistyczny – "muszę zanieść indeks gdzieś, a nie jest jeszcze rozliczony",
• nie można wyjechać na wakacje / ferie, bo trzeba złożyć indeks,
• mniej makulatury (ekologia).

Zniesienie indeksów jest realne! Jeśli chcesz, by indeksy na naszym Wydziale zniknęły bezpowrotnie - zagłosuj. To naprawdę może się zdarzyć! Dlatego jeśli chcesz, żeby indeksy pozostały – broń ich, zagłosuj. Twój głos ma znaczenie!

Źródło: materialy Samorządu. Fot. Jacek Babiel / Agencja Gazeta.